Firmowe logo - fakty i mity

Firmowe logo – fakty i mity

Istnieją kwestie w tworzeniu logotypów, które można poddać szczegółowej analizie. Wbrew pozorom nie jest to proces pozbawiony żadnych praw, na zasadzie wolnej amerykanki.
Cała sztuka polega na dokładnym uzmysłowieniu sobie jakie są główne cele projektowania tego typu symboli i w jaki sposób się z nich korzysta. Istnieją bowiem pewne reguły jak i terminologia, która jest często mylona, stosowana zamiennie, co powoduje często nieporozumienia.

– Logo, logotyp to jest to samo.
Mit. Nie do końca.
W skład logo wchodzi znak graficzny – sygnet oraz przekaz tekstowy – logotyp. W parze sygnet i logotyp składają się na komunikację wizualną marki, chociaż każdy z nich z osobna pełni inne funkcje. Warto również zauważyć, że logo może składać się z samego sygnetu lub samego przekazu tekstowego.
Na Logotyp składa się ze zbitek słów – logo i typ, co w kontekście do marki należy zdefiniować jako rodzaj grafiki wykorzystany do tekstowego przedstawienia samego obrazu. Logotyp jest częścią komunikacji wizualnej, jednak nie zawsze musi być częścią samego logo.
Istnieje także taki termin jak sygnet.
Jest to symbol graficzny, „znaczek”, który znajduje się obok, nad lub pod logotypem bądź jest z nim połączony. Sygnet stanowi część logo i podobnie jak w przypadku logotypu może funkcjonować samodzielnie. Wybierając tę opcję należy pamiętać, aby sygnet był na tyle charakterystyczny, by kojarzył się od razu z daną marką.

– Po co mi kilka wersji loga?! Jedno wystarczy!
Mit. Część klientów nie rozumie, nie chce a nawet oburza się, gdy przesyła się im kilka wersji finalnego loga. Wersje kolorystyczne, wersje układu czy uproszczone przydają się w różnych sytuacjach, gdy np. chcemy wykonać nadruki na smycze firmowe, czy wizytówki, a także wszelkiego rodzaju dokumenty firmowe, gdzie rozmiary loga będą niewielkie, a przecież w dalszym ciągu całość musi być czytelna. Kilka spójnych wersji także pozytywnie wpływa na odbiór marki, czyniąc ją godną zaufania i profesjonalną.

Faktem jest natomiast to, że coraz więcej firm zdaje się być świadome rozwoju i postępu technologicznego, zlecając rebrandingi i odświeżenia logotypów. To dobry kierunek zmian, który czyni świat IT o wiele bardziej interesującym.