Logo w czasach responsywności

Logo w czasach responsywności

Dziś pokazujemy pewien… eksperyment, który może być inspiracją nie tylko dla grafików i managerów, także dla klientów – dobrze jest poruszyć wyobraźnię i spróbować stworzyć własne logo w wersji… responsywnej!

Logo, jako znak firmowy, już dawno przestało być pojedynczym, niezmiennym znakiem. Tak jak i marka, tak i jej znak musi się dostosowywać do zmienności mediów.

Eksperyment, który można zobaczyć na responsivelogos.co.uk, jasno i przejrzyście pokazuje tę adaptację.
Twórca, Joe, na jednej stronie www umieścił 16 bardzo znanych znaków: Coca-Coli, Coco Chanel, Nike, MTV, New Balance, Aston Martina, Heinza, Lacoste, Bang&Olufsena, Walta Disneya, Levis’a, Guinessa, Victorinox, Kodaka, Warner Bros i Heinekena. Światowa czołówka, którą znają wszyscy.

Trik polega na tym, że wszystkie logo udostępniono na stronie w wersji responsywnej. Znaczy to, że możemy zobaczyć, jak się one zmieniają wraz z malejącym polem ekspozycji – wystarczy zmniejszać wymiar okna przeglądarki i obserwować, jakim uproszczeniom poddawane są znaki wszystkich tych marek. Pouczające!

Warto, projektując logotyp swojej firmy, mieć kilka używalnych i akceptowalnych przez księgę znaku wersji loga, które będą właśnie takimi “mobilnymi” wersjami. Wyobraźmy sobie teraz pełny znak Coca Coli na ekranie małego smartfona. W otoczeniu innych elementów, typowych dla strony www – tekstów, mediów innych znaków – takie logo stałoby się totalnie nieczytelne i tylko nasza świadomość i pamięć fotograficzna dałyby radę rozpoznać o jakie logo chodzi. W przyadku wersji responsywnej – mamy 100% pewności że marka naszej firmy zostanie poprawnie rozpoznana przez 100% odwiedzających.